Autor: Kantor Łodzińscy, Kraków, Publikacja: czwartek, 11 sierpnia
Po umocnieniu z początku miesiąca notowania złotego ustabilizowały się na poziomach dość korzystnych patrząc z perspektywy 2016 roku. Sprzyja temu spokój na rynkach globalnych. Na krajowym podwórku czekamy na jutrzejsze dane i opinię rządu w kwestii wieku emerytalnego. Środa na rynku walutowym nie przyniosła bardzo istotnych zmian. Co prawda w gronie G10 obserwowaliśmy spore ruchy ? dolar amerykański tracił w zasadzie bez istotnej przyczyny, zyskiwał zaś dolar nowozelandzki pomimo obniżenia stóp procentowych w tym kraju ? jednak na złotego nie miało to istotnego przełożenia. Po części dlatego, że dla naszej waluty bardziej liczą się nastroje na rynkach akcji, a tu od kilku dni niewiele się dzieje. Amerykańskie indeksy są na szczytach i w tym kontekście jest to pewne zagrożenie dla złotego, ale też na ten moment nie widać na rynkach czynnika strachu. Patrząc na wykres EURPLN po przedstawieniu projektu ustawy o zwrocie spreadów (który tak naprawdę wyeliminował ryzyko przymusowego przewalutowania kredytów frankowych) otwarta została droga do spadków w rejon 4.20. Zatem polska waluta ma jeszcze przestrzeń do umocnienia. Co prawda przewalutowanie kredytów frankowych było największym ryzykiem dla złotego i jego oddalenie jest dużą zmianą, trzeba pamiętać, że jest jeszcze niepewność związana ze stanem finansów publicznych.