Autor: Kantor Łodzińscy, Kraków, Publikacja: poniedziałek, 31 sierpnia
Dziś rano złoty jest względnie mocny, notujemy ok. 4,22 - inna rzecz, że wykres zdaje się powoli iść w górę. Wydaje się, że aktualnie wzrost eurodolara nie sprzyja naszej walucie (nie zawsze tak jest, czasami eurodolarowa zwyżka to wyraz wzrostu chęci do ryzyka, co pomaga PLN).To będzie wielki tydzień pod kątem wydarzeń istotnych dla całego rynku finansowego. Wrześniowa podwyżka Fed dalej pozostaje realna, ale wiele będzie zależeć od danych i zmienności rynkowej. Wszyscy są też ciekawi czwartkowego wystąpienia Draghiego. Dziś handel odbywa się bez udziału Londynu, ale koniec miesiąca może dostarczyć wrażeń. Poniedziałkowy handel może być pełen niespodzianek, gdyż niska płynność rynku pod nieobecność Londynu (letnie święto bankowe) spotka się z przetasowaniami w portfelach inwestycyjnych na koniec miesiąca. Spadkowa sesja na azjatyckich giełdach przynosi szczyptę awersji do ryzyka na start handlu w Europie, ale bardzo daleko jest do panicznej atmosfery. Na polu danych mamy szacunki sierpniowej inflacji z Eurolandu i Chicago PMI.