Piątkowy komentarz walutowy - 17 lipca 2015

Autor: Kantor Łodzińscy, Kraków, Publikacja: piątek, 17 lipca

Po okresie pozostawiania notowań złotego pod głównym wpływem impulsów zagranicznych, w tym przede wszystkim wieści związanych z Grecją, dziś pierwszoplanową rolę odegrają czynniki lokalne. O 14:00 GUS poda dane o sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej i cenach producentów.Ostatnie dni to okres umocnienia złotego w relacji do euro i szwajcarskiego franka, przy jednoczesnym niewielkim osłabieniu do amerykańskiego dolara. Złoty zyskiwał na wartości do dwóch pierwszych walut w reakcji na poprawę nastrojów na rynkach globalnych, jaka pojawiła się po tym, gdy wstępnie został osiągnięty kompromis ws. dalszej pomocy dla Grecji. To oddala widmo jej bankructwa, a przede wszystkim opuszczenia strefy euro, czego rynki bały się przez cały czerwiec i co mocno ciążyło złotemu. Fakt, że polska waluta nie zdołała się umocnić do amerykańskiego dolara jest natomiast wynikiem osunięcia kursu EUR/USD. W kolejnych tygodniach notowania EUR/PLN i CHF/PLN powinny dalej się osuwać w dół. Wspierać ten proces będzie wygaśnięcie obaw o Grecję, lepsze nastroje na rynkach globalnych, luźna polityka Europejskiego Banku Centralnego, a mamy nadzieję, że również krajowe dane makroekonomiczne. Wszystko oczywiście przy założeniu , że na rynku nie pojawią się jakieś niespodziewane Czarne Łabędzie.

« Wszystkie komentarze