Autor: Kantor Łodzińscy, Kraków, Publikacja: wtorek, 28 kwietnia
Wczorajsze silne umocnienie złotego to wspólny efekt dwóch nakładających się czynników. Po pierwsze, była to kontrakcja na jego słabszego zachowania w piątek. I podobnie jak przed weekendem, przyczyniły się do tego doniesienia z Grecji. Zmiany w greckim zespole negocjującym warunki pomocy zostały odczytane jako krok Aten w kierunku kompromisu. To na chwilę ograniczyło niepewność i ryzyko Grexit-u (to zresztą i tak nie jest duże, gdyż oceniane na 40 proc.), poprawiając nastroje na rynkach globalnych i pośrednio przyczyniając się do umocnienia złotego.Drugim czynnikiem, który stał w poniedziałek za aprecjacją polskiej waluty, był prawdopodobny napływ kapitałów zagranicznych do Polski, co nie tylko przekładało się na mocniejszego złotego, ale też na wzrosty na warszawskiej giełdzie.