Autor: Kantor Łodzińscy, Kraków, Publikacja: środa, 01 października
W środę nastroje na rodzimym rynku walutowym z jednej strony będzie budować zachowanie EUR/USD, a więc czynnik, który decydował o losach złotego w ostatnich dwóch dniach. Z drugiej zaś publikowane w kolejnych godzinach dane makroekonomiczne z Polski i ze świata.dla polskiej i wielu europejskich gospodarek, publikacja analogicznego indeksu ISM dla przemysłu w USA oraz raportu ADP nt. zmiany zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym. We wrześniu oczekiwane jest pogorszenie koniunktury w polskim przemyśle, co powinno przełożyć się na spadek indeksu PMI do 48,7 pkt. z poziomu 49 pkt. w sierpniu (dane zostaną opublikowane o godzinie 09:00). Nie wykluczamy, że odczyt ten okaże się jeszcze trochę niższy, co niewątpliwe ciążyłoby notowaniom złotego. Również dlatego, że takie dane zwiększą oczekiwania na głębsze od zakładanych obniżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Podobny efekt osłabienia złotego mogłyby też sprowokować lepsze od oczekiwań dane z USA. A więc przyrost miejsc pracy w sektorze prywatnym powyżej prognozowanych 210 tys. oraz odczyty przemysłowych indeksów PMI i ISM ponad odpowiednio 57,9 pkt. i 58,5 pkt. Takie raporty wzmocniłyby dolara, spychając w dół EUR/USD i jednocześnie tworząc w sposób pośredni presję podażowa wobec polskiej waluty. Tracić ona będzie szczególnie do dolara.