Autor: Kantor Łodzińscy, Kraków, Publikacja: środa, 05 lutego
Na rynku uspokojenie. Po wczorajszej burzy inwestorzy wstrzymali oddech i czekają dziś na dane z USA. Raport ADP rozpoczyna serię danych z rynku pracy. W ostatnim półroczu pięciokrotnie wypadał lepiej niż oficjalne dane. Zmiana zatrudnienia szacowana jest na 185 tys. miejsc pracy, z kolei wskaźnik ISM dla usług po wyraźnym spadku w grudniu powinien odbić (konsensus to 53,7 pkt.). Taki scenariusz zapowiadają m.in. regionalne wskaźniki koniunktury. Dzisaj zaplanowane jest również wystąpienie Charlesa Plossera z Philadelphia Fed, który deklaruje się jako przeciwnik kontynuacji ilościowego luzowania. Nie byłoby to nic szczególnego, ale smaczku dodaje fakt, że od początku 2014 roku uzyskał on prawo głosu. Analizując bliżej taki rozwój sytuacji, należy przypuszczać, że w tym roku układ sił w FOMC może przechylić się na korzyść jastrzębi. Powyższy stan rzeczy może ograniczyć skupu aktywów i będzie sprzyjać umocnieniu dolara jako najbardziej (obok złota) bezpiecznego aktywu finansowego, w czasie perturbacji na rynkach.