Autor: Kantor Łodzińscy, Kraków, Publikacja: środa, 09 lipca
Dzisiaj rano poznaliśmy dwie istotne publikacje ze Szwajcarii. Sprzedaż detaliczna w maju spadła o 1,0 proc. m/m i 0,6 proc. r/r, co było sporym zaskoczeniem (mediana zakładała wzrost o 1,8 proc. r/r). Z kolei inflacja CPI za czerwiec wyhamowała do 0,0 proc. w ujęciu rocznym wobec wzrostu o 0,2 proc. r/r w maju. Jednocześnie w relacji miesięcznej odnotowano spadek o 0,1 proc. m/m wobec wzrostu o 0,3 proc. m/m w maju. Dane są zatem zaskakująco słabe i mogą sprowokować otwarcie kolejnego rozdziału rynkowych spekulacji nt. potencjalnych posunięć SNB (chociaż najbliższe posiedzenie jest zaplanowane dopiero na połowę września). Wydaje się jednak, że coraz większe zrozumienie może ponownie zyskiwać pomysł wprowadzenia ujemnej stopy od depozytów, zwłaszcza, że nie można wykluczyć, że ECB za kilka miesięcy zdecyduje się na dalsze obniżenie stopy depozytowej, która już jest ujemna (-0,1 proc.). Szanse na program QE w wydaniu szwajcarskim są zerowe. Czy taka polityka zostanie wdrożona? Jeśli tak, to będzie bardzo dobra informacja dla osób posiadających kredyt w frankach, ponieważ doprowadzi to do spadku kursu CHF względem PLN.